13/52 - 2014

PORTRETY MOICH DZIECI, RAZ W TYGODNIU, CO TYDZIEŃ

13/52 - 2014

U NAS WIOSNA


12/52 - 2014

PORTRETY MOICH DZIECI, RAZ W TYGODNIU, CO TYDZIEŃ

12/52 - 2014

CHWILA Z BAJKĄ


LIEBSTER AWARD - NOMINACJA V, VI, VII, VIII

Już po raz kolejny otrzymałam nominację do Liebster Award.
Od kogo tym razem?


Budująca Mama tym razem postanowiła wyróżnić ulubione blogi. Tym bardziej mi miło, że znalazłam się w tym gronie :). Nominację od Beatki i Jagody dostałam już dawno temu. Dziewczyny przepraszam Was, po prostu zapomniałam. Dziękuję też za ostatnią nominację :).
Moje odpowiedzi na pytania:

Od Budującej Mamy: http://budujacamama.blogspot.com/:

1. Pora dnia, którą lubisz najbardziej?
Poranki i wieczory. Oba tak samo.

2. Dlaczego taka nazwa bloga?
"Z ŻYCIA MAMY I CÓRKI". To blog o mamie i córce :).

3. Ulubiona potrawa?
Łosoś przyrządzony w parowarze.

4. Jaki jest Twój cel?
Nie lubię stawiać sobie celów.

5. Kawa, czy herbata?
W ciągu dnia obowiązkowo jedno i drugie.

6. Ulubiony zespół muzyk?
Sting i Armin Van Buuren. Jednak najczęściej słucham radia.

7. Kocham moje dziecko/dzieci, bo?
Po prostu. Za wszystko.

8. Zaczęłam blogować, bo?
Zaczął się najpiękniejszy okres w moim życiu i bardzo chciałam się nim podzielić, poprzez opisanie wszystkiego.

9. Najulubieńszy blog?
Jest ich naprawdę sporo i nie potrafiłabym wybrać tego jedynego. Za jakiś czas pewnie powstanie lista tych, które najchętniej czytam :).

10. Najlepszy wierszyk, który czytasz, mówisz swoim dzieciom?
Od początku czytamy dłuższe opowiadania.

11. Sposób na zabawę z roczniakiem.
Będzie pomysł na zabawę z 9 miesięcznym bobasem. Ostatnio lubimy razem przeglądać książeczki. Opowiadam Lili obrazki, a ona słucha z zainteresowaniem.


1. Góry, czy Mazury?
Na Mazurach jeszcze nie byłam, więc póki co góry.

2. Ognisko, czy grill?
Zdecydowanie grill.

3. Jaki jest dla Ciebie niezbędny w życiu gadżet?
Telefon.

4. Pierwsza ugotowana w życiu potrawa?
Kotlety z ziemniaków. Z przepisu taty zrobione z jego pomocą :).

5. Kosmetyk, z którym się nie rozstajesz?
Pomadka ochronna.

6. Pierwsza robiona rzecz po przebudzeniu to?
Spojrzenie na godzinę.

7. W domu preferujesz wygodę, czy elegancję?
Wygodę, ale staram się dobrze wyglądać.

8. Słodycz, której nie możesz się oprzeć?
Wszystko co słodkie :).

9. Czym jest dla Ciebie rodzina?
Wszystkim.

10. Czy wierzysz w przeznaczenie?
Nie.

11. Jak wyobrażasz sobie siebie za 20 lat?
To zdecydowanie za długi okres czasu, by o nim myśleć :).


1. Z czego jestem najbardziej dumna?
Z bycia mamą.

2. Ulubiona potrawa?
Łosoś przyrządzony w parowarze.

3. W jakim sklepie bywam najczęściej?
Trudne pytanie :). Chyba najczęściej wybieram się do Lidla.

4. Jedna cecha, którą bym w sobie zmieniła?
Pedantyczność.

5. Gdybym złapała złotą rybkę to jakie jedno życzenie bym wybrała?
Niech moje dalsze życie szczęśliwie się ułoży.

6. Czy pomagasz biednym na ulicy?
Nie zawsze, ale zdarza się.

7. Ile chciałabyś mieć dzieci?
Trójkę.

8. Co potrafisz robić najlepiej?
Kolejne ciężkie pytanie :). Skoro jestem pedantką to pewnie sprzątać :).

9. Kogo ostatnio czegoś nauczyłaś i co to było?
Rozwiązywałam z bratanicą ułamki. Mam nadzieję, że zapamiętała kolejność działań :).

10. Miejsce gdzie wybrałabyś się na wakacje zimą?
Obojętnie :). Byleby cieplejsze.

11. Przepis na pyszną sałatkę :).
Będzie na moją ulubioną. Pomidorki koktajlowe, ogórek, cebula czerwona, zielone oliwki i ser feta. Pokroić, pomieszać i polać sosem do sałatek.


1. Powód dla którego rozpoczęłaś pisanie bloga?
Zaczął się najpiękniejszy okres w moim życiu i bardzo chciałam się nim podzielić poprzez opisanie wszystkiego.

2. Moje dzieci są dla mnie?
Największym szczęściem.

3. Gdy nie myślisz o dzieciach i rodzinie, myślisz o?
Planuję co muszę zrobić. Zastanawiam się nad postami na bloga.

4. Kapelusz, czy czapka?
Czapka.

5. Wieczór z książką, czy filmem?
Książką.

6. Na plażę boso, czy w klapkach?
Boso.

7. Woda, czy ogień?
Woda.

8. Umówiona przychodzisz: za pięć 12.00, czy pięć po 12.00?
Zawsze jestem wcześniej. Choć od kiedy mam Lilkę zdarzyło mi się już spóźnić.

9. Jak impreza to do 24.00, czy do białego rana?
Do 24.00. Parę lat temu godzina nie miała znaczenia :).

10. Gdybyś była owadem, to chciałabyś być?
Motylem.

11. Jakim jednym słowem opisałabyś swój blog?
Szczery.

MOJE PYTANIA:
1. Twoje wymarzone miejsce na wakacje?
2. W dzieciństwie chciałam zostać?
3. Lubisz ubierać się wygodnie i na luzie, czy elegancko?
4. Wiosna, czy jesień?
5. Złoto, czy srebro?
6. Poniedziałek, czy piątek?
7. Odskocznią od codziennych spraw jest dla Ciebie?
8. Jakiej lubisz słuchać muzyki?
9. W moim dziecku najbardziej lubię?
10. Marzy mi się?
11. W życiu kieruję się?

NOMINUJĘ:

Zapraszam do zabawy :).

11/52 - 2014

PORTRETY MOICH DZIECI, RAZ W TYGODNIU, CO TYDZIEŃ

11/52 - 2014

PRZYJACIEL MIŚ


O WYBORZE IMIENIA DLA LILI

Lilia Estera - takie imiona nosi nasza córka. Nie trudno się domyślić, że lubię oryginalność. Jeszcze bardziej cenię sobie wyjątkowość. I właśnie tym kierowałam się przy wyborze imienia. Na końcu dodam, że najbardziej podobają mi się imiona powiązane z naturą :).
Lilia pasuje idealnie. Już od dłuższego czasu, właśnie to imię było moim ulubieńcem. No i liliowe kwiaty, są po prostu piękne. Co ważne i M. od razu się spodobało. Trafiłam na to imię całkowicie przypadkowo, natrafiając na jakiś spis imion.

Chcę, aby na całym świecie nasza Lili była jedyna lub jedną z zaledwie kilku, która nosi takie imię i nazwisko. Po porodzie Lila otrzymała nazwisko swojego taty, które nie jest jakoś mocno popularne, ale jednak jest.
Z moim byłoby inaczej. Pochwalę się tu, że nie ma na świecie drugiej rodziny o takim nazwisku jak moje. W Polsce jest nas tylko 8, bo tyle osób liczy moja mała rodzinka. Do tego dochodzi kilka osób w Niemczech i we Francji, ale i z nimi jesteśmy spokrewnieni. Można pomyśleć, że niby nic, ale mi jest dobrze ze świadomością, że jestem jedyna Alina Dobrawa Przystaniak.
Jeszcze będąc w ciąży długo upierałam się, by dzidziuś nosił dwa nazwiska, ale kiedy już wiedzieliśmy, że będzie dziewczyna to M. doszedł do wniosku, że to bez sensu. Co jak w przyszłości będzie chciała przyjąć kolejne nazwisko po mężu? Odpuściłam, ale postawiłam warunek, że w takim razie muszą być dwa imiona :).
I w tej kwestii wybór był prosty. Drugie imię będzie po dziadkach. Tak więc Lili, otrzymała drugie imię Estera, po swojej babci, a mojej mamie.

A jak jest u Was? Czym kierowaliście się przy wyborze imienia?
A może znajdą się przyszłe mamusie, które aktualnie są na etapie wyboru?