KALENDARZ ADWENTOWY 2016 - DIY
To będą już czwarte Święta Lili. Przez pierwsze dwa lata, kalendarza nie było wcale, bo przy takim maluszku nie widziałam na to potrzeby. Rok temu miałam plan, żeby zrobić sama, ale mimo chęci skończyło się jednak na gotowcu z Kinder. Tym razem postanowiłam, że nie odpuszczę i spróbuję coś wyczarować.
Moje zdolności na tego typu prace nie są zbyt duże, więc musiałam wymyślić coś prostego i łatwego w wykonaniu. Postanowiłam, aby zrobić coś na styl sakiewek, ale szybko się okazało, że nie wyglądało to za ładnie i po zrobieniu jednej, jednak zmieniłam zdanie i tak padło na zdecydowanie bardziej tradycyjnie i klasyczne torebeczki. Instrukcja, z jakiej korzystałam, żeby je zrobić, jest do zobaczenia: TUTAJ. Materiał, na jaki postawiłam to po prostu szary papier i odrobina koloru z tasiemek i kolorowego papieru. Pamiętajmy, że kalendarz ma być dla dziecka, więc ważne, żeby cieszył głównie dziecięce oko.
Szary papier to nie drogi zakup, a w połączeniu z kolorami wygląda bardzo efektownie :).
0 komentarze:
DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY POZOSTAWIONY KOMENTARZ