WIOSNA, CZY JESIEŃ?
Było już tak miło, słonecznie, ciepło i pięknie. Niestety, ale było. Jeszcze tydzień temu mogłam cieszyć się piciem kawy na ogrodzie, a dziś w ogóle nie mam ochoty wychodzić z domu.
Wszyscy wiemy, że kwiecień bywa przewrotny, jeśli chodzi o pogodę, ale naprawdę w ostatnie dni tego miesiąca, takiej aury się chyba nikt nie spodziewał. Oby to były ostatnie podrygi zimna, bo przeglądając ostatnie zdjęcia, aż trudno uwierzyć w to, co dzieje się teraz za oknem.
Słońce i ciepło potrafią od samego rana tak pozytywnie nastroić, dać energii i chęci do działania. Deszczowe poranki sprawiają, że już cały dzień maluje się w szarych barwach i z nadzieją tylko czekam, żeby się skończył. Wiosno, czekamy :).
Wszyscy wiemy, że kwiecień bywa przewrotny, jeśli chodzi o pogodę, ale naprawdę w ostatnie dni tego miesiąca, takiej aury się chyba nikt nie spodziewał. Oby to były ostatnie podrygi zimna, bo przeglądając ostatnie zdjęcia, aż trudno uwierzyć w to, co dzieje się teraz za oknem.
Słońce i ciepło potrafią od samego rana tak pozytywnie nastroić, dać energii i chęci do działania. Deszczowe poranki sprawiają, że już cały dzień maluje się w szarych barwach i z nadzieją tylko czekam, żeby się skończył. Wiosno, czekamy :).
0 komentarze:
DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY POZOSTAWIONY KOMENTARZ