JAK WZMOCNIĆ ODPORNOŚĆ DZIECKA?

08:00:00 alinadobrawa 22 Comments

Nadchodzi jesień, a wraz z nią pogoda w kratkę, ochłodzenie, ciągłe zmiany temperatur. Jesień to idealna pora dla namnażających się wirusów, które co rusz atakują i zostawiają po sobie przeziębienie, czy grypę. Jesień to też czas rozpoczęcia, czy powrotu do żłobka, przedszkola i szkoły, a tu wiadomo, o chorobę nie trudno.

Rok temu mieliśmy z Lilią nie lada kłopot. Po skończeniu roku zaczęła dużo chorować, z początku była to wina wychodzących zębów, ale na przełomie września/października, kiedy zęby dawno już wyszły, my nadal odwiedzaliśmy lekarza dwa razy w miesiącu. Przeziębienie, angina, ciągle coś. Antybiotyki, syropy, wszystkiego przybywało.
Wiedziałam, że muszę coś zrobić, w jakiś sposób wzmocnić odporność Lili, by nie łapała co chwilę jakiegoś choróbska. Trochę szukałam i czytałam na ten temat i w końcu zdecydowałam się na wprowadzenie kuracji, która ma właśnie tę odporność poprawić. Udało się i w naszym przypadku, choroby się skończyły. Jak wzmocnić odporność dziecka?

KURACJA NA WZMOCNIENIE ODPORNOŚCI


CODZIENNIE RANO: - łyżeczka tranu - po śniadaniu
CODZIENNIE WIECZOREM: - 5 kropli witaminy C i 5 kropli probiotyku - podczas kolacji

MOOLER'S BABY
TRAN - W PŁYNIE (AROMAT NATURALNY)
Cena: 28,50 zł / 250 ml


DZIAŁANIE:
Głównym zadaniem tranu jest uzupełnienie w diecie, w odpowiednią porcję - kwasów omega-3.
- wspomaga odporność
- wzmacnia kości
- wspomaga pracę mózgu

NEOVIT JUNIOR
WITAMINA C - KROPLE
Cena: 8,90 zł / 30 ml


DZIAŁANIE:
Uzupełnianie niedoboru witaminy C.

FLORACTIN
PROBIOTYK - KROPLE
Cena: 15,50 / 30 ml


DZIAŁANIE:
- zmniejsza ryzyko powikłań występujących podczas antybiotykoterapii oraz po jej zakończeniu
- wspomaga odporność
- skraca czas biegunki
- zachowuje równowagę mikroflory jelitowej

Tak dokładnie wygląda nasza walka o większą odporność. Rok temu podziałało i mam nadzieję, że i teraz się sprawdzi.

Oczywiście nie poprzestajemy na samym podawaniu tranu, witaminy i probiotyku.
Ważna, a nawet bardzo ważna jest też odpowiednia dieta. W czasie jesienno-zimowym powinniśmy zwiększyć ilość owoców, warzyw, czy produktów zbożowych i mięs, bo nie ma nic lepszego niż naturalne witaminy. W diecie istotna jest też różnorodność posiłków, jak i stała pora ich podawania.
Drugą ważną sprawą jest dostosowanie ubrania do warunków pogodowych. Nic nam nie da wzmacnianie odporności, jeśli będziemy przegrzewać dziecko, czy ubierać za lekko.



22 komentarze:

  1. My staramy się zapobiegać wszelkim chorobom, którym towarzyszy nadchodzący okres poprzez podawanie tak jak u was witaminy C oraz probiotyku. Niestety tran u nas się nie sprawdził, musieliśmy go z mężem spożytkować bo naszej pociesze niestety nie smakował :)
    Oby w tym roku wszelkiego rodzaju choroby nas omijały szerokim łukiem.
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaki mieliście tran? Są do kupienia smakowe :), my mieliśmy rok temu o aromacie cytrynowym.

      Usuń
  2. Włąsnie musze iśc do apteki po tran - rok temu mieliśmy malinowy, bo cytrynowy był za rzadki i bez smaku, tzn smakował....tranem i młoda go nie chciała pić!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas cytrynowy się sprawdził, w tym roku kupiłam zwykły i też jest dobrze :)

      Usuń
  3. Osobiście unikam podawaniu dziecku (synek 1,5 roku) wszelkich suplementów diety, witamin (poza zalecaną przed pediatrę D3) itp... Chociaż nie da się ukryć, że najzwyczajniej w świecie ich na razie nie potrzebujemy, bo synek choruje niezwykle rzadko, praktycznie wcale, nawet katar już od ponad pół roku trzyma się od niego z daleka... :) Na szczęście mały uwielbia owoce, które często mu podaję, staramy się też o częste spożywanie przez niego warzyw. Być może przez to jego odporność ma się super.
    Życzę Wam, by w tym roku choróbska omijały Was szerokim łukiem i pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są pewnie suplementy, którym też mówię nie. Wszystkiego rodzaju żelki, lizaki, proszki gdzie podobno jest wszystko.
      Super, że synek rzadko choruje :). U nas owoce też na plus, z warzywami już gorzej, ale walczymy :D.
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
    2. Jak pójdzie do żłobka lub przedszkola to się skończy czas bez chorób

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że jednak nie.

      Usuń
    4. Żłobki i przedszkola to siedliska zakażeń i nawet najlepsze środki nie chronią dzieciaków przed zielonym katarem

      Usuń
  4. Kilka miesięcy temu, moja Maja miała problem z odpornością (początek żłobka + ząbkowanie), łapała wszystkie choroby i to w bardzo krótkim czasie. Lekarka poradziła mi podawać Jej miód MANUKA. Stosujemy go plus wit. C i odpukać nic nie łapie ;)
    Ostatnio zastanawiałam się, po jakim czasie można przedawkować wit. C.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słyszałam o tym miodzie. Podajesz go łyżeczką, czy do jedzenia?

      Usuń
    2. Tak, dostaje łyżeczkę dziennie. Na początku Jej nie smakował, ale teraz nie ma z tym problemu.

      Usuń
  5. mam corek 1,5 roku i mysli pani ze moge tran jej podawac zastanawialam sie wlasnie nad tym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie ten tran jest od 6 miesiąca :), ale ja i tak zawsze doradzam, by jeszcze zapytać swojego pediatrę :)

      Usuń
  6. Lubimy te trany - szczególnie cytrynowy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też musimy coś podobnego skompletować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi odpukać Młody rzadko chorował, jedynie trochę przy zębach. Jednak chyba też zacznę mu podawać teraz chociaż ten tran, co by go nic nie złapało w tym zimnym okresie, który się zbliża.

    OdpowiedzUsuń
  9. My używamy Sanostolu - z moim dzieciństwem mi się kojarzy ;D I tran dojdzie lada dzień do tej listy!

    OdpowiedzUsuń
  10. My stawiamy na zdrową dietę. W razie choroby leczymy tylko witaminą C. Od ponad roku działa :) Bardzo polecam książkę Zdrowe Dzieciaki. Nam bardzo pomogła. Uwierzyliśmy, że nie zawsze należy słuchać lekarzy.

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY POZOSTAWIONY KOMENTARZ