PROJEKT 52 TYGODNIE - 2016
Tym postem rozpoczynam kolejny rok z blogiem. Postanowień nie mam, ale kilka planów i celów jak najbardziej. Już ponad miesiąc temu myślałam, żeby wprowadzić od nowego roku jakiś blogowy projekt, coś co regularnie będzie się tu pojawiać. Pomysłów było kilka, ale zdecydowałam się dosyć szybko na jeden.
W 2014 roku był projekt "PORTRETY MOICH DZIECI, RAZ W TYGODNIU, CO TYDZIEŃ". Po roku przerwy postanowiłam wprowadzić coś na wzór właśnie tego z tym, że nie będą to już zdjęcia Lili. Nie mówię, że nie pojawi się w ogóle, ale nie będzie to już projekt poświęcony tylko dla niej.
Każdego tygodnia w niedzielę, będę wybierać jedno zdjęcie z minionych siedmiu dni. Mam nadzieję, że uda mi się stworzyć mieszankę fajnych chwil i ważnych momentów z naszego życia.
Może ktoś z Was dołączy?
W 2014 roku był projekt "PORTRETY MOICH DZIECI, RAZ W TYGODNIU, CO TYDZIEŃ". Po roku przerwy postanowiłam wprowadzić coś na wzór właśnie tego z tym, że nie będą to już zdjęcia Lili. Nie mówię, że nie pojawi się w ogóle, ale nie będzie to już projekt poświęcony tylko dla niej.
Każdego tygodnia w niedzielę, będę wybierać jedno zdjęcie z minionych siedmiu dni. Mam nadzieję, że uda mi się stworzyć mieszankę fajnych chwil i ważnych momentów z naszego życia.
Może ktoś z Was dołączy?
W 2014 też brałam udział w tym projekcie, umieszczając 52 portrety Julka. Podobnie jak Ty, w 2015 przestałam to robić, teraz planuję do tego wrócić. Chcę jednak dodawać zdjęcia Juliana, ale zainspirowałaś mnie teraz tą dowolnością, więc chyba będę prowadziła dwa projekty... :)
OdpowiedzUsuńCzemu nie? Powodzenia :).
UsuńHmmm, brzmi interesująco, ale potrzebuje inspiracji :)
OdpowiedzUsuńNic tylko robić zdjęcia :)
UsuńCholernie brakuje mi systematyczności. Zwłaszcza ostatnio :)
OdpowiedzUsuńMoże to byłaby dobra motywacja ... ?!
Otóż to :). Do dzieła Kochana :).
UsuńPomysł świetny! A efekty mogą być fantastyczną pamiątką.
OdpowiedzUsuńZapewniam, że pamiątka cudowna :)
UsuńFajny pomysł
OdpowiedzUsuńDołączysz?
UsuńBiorę udział, teraz mam mnóstwo czasu do tego dwa slodziutkie pyszczki, którym uwielbiamy robić zdjęcia. Mam nadzieję, że tylko wytrwam i będę systematycznie dodawac zdjęcia:) jakiś baner info na blogu musi byc?
OdpowiedzUsuńSuper :), cieszę się bardzo :).
UsuńJa żadnego baneru nie daję :) Powodzenia :).
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmoje poparcie masz i się razem możemy motywować i przypominać :D
OdpowiedzUsuń