38 I 39 TYDZIEŃ CIĄŻY
Koniec jednego, a początek drugiego coraz bliżej. Wprawdzie do końca 39 tygodnia zostały mi jeszcze (łącznie z dzisiejszym) 3 dni to postanowiłam napisać post, bo myślę, że niewiele się już zmieni.
Wczoraj mieliśmy wizytę i ku mojemu zaskoczeniu lekarz stwierdził, że Lila szykuję się już do porodu, rozwarcie mam na 1 cm. Po chwili dodał, że powinna się urodzić w ciągu 3 dni, albo tygodnia to już na pewno. Nie ukrywam, że trochę liczyłam na takie wieści, ale myśleć o tym, a usłyszeć to zupełna różnica. Przeżyłam mały szok, ale już jest dobrze.
Od późnego wieczora, zaczęłam już czuć taki dziwny ucisk, więc wydaję mi się, że zeszła jeszcze ciut niżej. Skurcze też występują coraz częściej, ale póki co nie są regularne. Bakterie w moczu utrzymują się nadal, więc już na pewno do końca będę brać na to tabletki. Waga, ani drgnie do przodu i pytałam lekarza, czy to dobrze, bo wydawało mi się, że na końcu najwięcej powinna wzrosnąć, ale myliłam się i taki brak wzrostu lub nawet spadek wagi jest jak najbardziej normalny. Tak więc jeśli przez ostatni ponad miesiąc nic się nie zmieniło to już tak zostanie i podsumowując cały okres ciąży przybyło mi 14 kg. Myślę, że to tak akurat. Rozstępy też póki co się nie pojawiły, ale ostatnio się dowiedziałam, że mogą się pojawić nawet po porodzie.
Mała wygina się dosyć mocno cały czas, ale już zdecydowanie rzadziej. Pewnie jej miejsca zaczyna brakować. Ja za to nie raz po takich fikołkach biegnę do łazienki na ostatnią chwilę.
no to czekam i trzymam kciuki:))
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze zobaczysz!
Dziękujemy no i za chwilę my będziemy trzymać za Was :)
UsuńOjej, ale to zleciało... :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :)
Pamiętam o WAS. Wszystko będzie dobrze :*
Dziękujemy :*
Usuń
OdpowiedzUsuńKochana ślicznie wyglądasz. Szybkiego rozwiązania życzę :) i czekam na zdjęcia maleństwa
Dziękujemy :)
UsuńKurcze przecież to za moment i maleństwo będziesz mieć u boku :)
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki za szybkie rozwiązanie.
Szczęśliwego rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńPierwsze chwile z maleństwem, pierwsze jego spojrzenie, widok wzruszonego męża są bezcenne i zostają w pamięci na zawsze. Chciałabym móc wrócić do wtedy, choć na kilka minut :)
Dziękujemy :)
UsuńDobrze, że wszystko zostanie w pamięci.
No to trzymamy kciuki i pozdrawiamy. Zazdroszczę tylko 14 kg. Ja wyglądam jak Ty a jeszcze miesiąc przede mną :)
OdpowiedzUsuńMi na ponad miesiąc przed waga stanęła, ale nie ukrywam, że moja mama też mało co przytyła w każdej ciąży.
UsuńPozdrawiam :*
Pięknie wyglądasz. Ostatnie dni w dwupaku, w takim razie szczęśliwego rozwiązania życzę i trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo :)
UsuńSzczęśliwego rozwiązania! A rozstępy mogą się wcale nie pojawić ;-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńMam nadzieję, że się nie pojawią, a jak już to trudno.
Pozdrawiam
Ojej to już za chwilę! Trzymam mocno za Was kciuki!!! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :*
Usuńtrzymamy, trzymamy kciuki :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz uroczo!
Dziękujemy :)
Usuńtrzymam kciuki! A wyglądasz ślicznie i pewnie wszyscy Ci to mówią:) życzę szczęsliwego rozwiązania i szybkiego dojścia do siebie już "po" :)))
OdpowiedzUsuńJak na ten tydzień masz prześliczny brzuszek.:)
OdpowiedzUsuńOby wszystko poszło dobrze i poród przebiegł bez komplikacji.:)
Kurczę u mnie też ciągle utrzymują się bakterie w moczu, cały czas biorę na to tabletki..
Pozdrawiam.
Dziękuję :)
UsuńMam nadzieję, że pójdzie gładko :)
U mnie bakterie utrzymały się przez całą ciąże i cały czas brałam silniejsze leki. Raz miałam zapisane zwykłe ziołowe to skończyło się sporym bólem nerki.
Trzymam kciuki, żeby Tobie minęło :)
Pozdrawiam cieplutko
Termin na kiedy?:)my mamy na Dzien Dziecka:) i jakie okolice Poznania...?:)
OdpowiedzUsuńMy też na 1 czerwca :)
UsuńMieszkamy w Szamotułach.
Czyli idziemy leb w leb!:)i jak doczytalan to rowniez spodziewacie sie dziewczynki?:)
UsuńA Szamotuly to w nasza strone...my z Suchego Lasu:)
Zobaczymy, która pierwsza się zdecyduje :)
UsuńBędziesz rodzić w Poznaniu?
Ale slicznie wygladasz. Pasuje Ci z tym brzusiem :)
OdpowiedzUsuń