SPOTKANIE MAM BLOGEREK W POZNANIU

14:49:00 alinadobrawa 42 Comments

Cytując Anię (z bloga: PRZEWIJAK) w sobotę "wyszłam z bloga" :). Pierwszy raz i oczywiście z córką.
Całe spotkanie zorganizowała Marta (autorka bloga: TOMI & TOBI). Szczerze podziwiam i gratuluję, bo napracowała się strasznie. Oczywiście finał był świetny. Nie mam porównania, ale bardzo mi się podobało.
W końcu, mogłam porozmawiać z ciocią Lili, czyli Izą (z bloga: NIE TYLKO RÓŻOWO). Tak, jesteśmy rodziną i nawet mieszkamy w tym samym mieście, ale do tej pory nie miałyśmy okazji się bliżej poznać. Wszystko zmieniło się dzięki spotkaniu blogowemu. Nareszcie spotkałam się też z Anią i jej synkiem Ksawerym, którym Lili bardzo się zainteresowała :). I tak nie nagadałyśmy się tyle ile chciałam.

No dobrze, a teraz trochę szczegółów. Spotkanie odbyło się w centrum rozrywki - Madagaskar w Poznaniu (strona internetowa: TUTAJ). Jak na spotkanie z dziećmi miejsce Marta wybrała idealne. Ja byłam tam pierwszy raz i całość zrobiła na mnie spore wrażenie. Jestem pewna, że tam wrócę. Całe spotkanie trwało od 10.00 do 14.00 i cały ten czas zleciał mi bardzo szybko. Głównie dlatego, że ciągle musiałam uważać na Lili. Mała oszalała kiedy mogła raczkować jak szalona po macie i zaglądać do zabawek. Puściłam ją i już jej nie było. Jak się zmęczyła to chciała być tylko na rękach, bo jednak ludzi sporo i chyba była przestraszona. Zresztą chyba wszystkie dzieciaczki były pod wrażeniem tak kolorowego miejsca. Był też gość specjalny, czyli Król Aleks. Troszkę poplotkowałam z niektórymi mamami, ale zdecydowanie mi mało. Oczywiście była kawa, herbata zimne napoje i mnóstwo słodkości w tym tort zrobiony przez Izę, który osobiście dowiozłyśmy :). Były też losy, a uzbierane za ich zakup pieniążki trafią na konto chorego Wojtusia (więcej o Małym Bohaterze: TUTAJ).
Zapraszam na relację.








I zdjęcia wykonane przez Patrycję, czyli WEGNER-KEILING PHOTOGRAPHY (blog: TUTAJ i Facebook: TUTAJ).












Dziękuję wszystkim sponsorom spotkania za upominki.




Sponsorzy spotkania:
Brunio
MaBiBi
CzuCzu
Ojtyty

42 komentarze:

  1. O proszę, spotkania blogerek zbliżają rodziny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie było Cię poznać :* Musimy to powtórzyć w mniejszym gronie, tak jak pisałyśmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się piszę :) Bo jakoś nie zdążyłam się nagadać :)

      Usuń
    2. Nio :) Niech tylko pogoda się poprawi :)

      Usuń
  3. Fajne spotkania są organizowane

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie spotkania są bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, tez bym chciala.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też zazdroszczę, no ale cóż ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie fajne spotkanie! Zazdroszczę Wam! Pozdrawiam, Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo nie byłam pewna, czy jechać, ale okazało się, że warto :)

      Usuń
  8. Fajne spotkanie :). Też bym się na takie wybrała ale do Poznania strasznie daleko :(

    OdpowiedzUsuń
  9. I ja się cieszę, że w końcu pogadałyśmy :) No to teraz na jakąś weekendową kawę musimy się umówić...
    A spotkanie mam z dziećmi, chociaż głośne i jakby nie było męczące, było bardzo sympatyczne. Chociaż Polka odreagowywała ten chaos jeszcze w niedzielę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurczę, szkoda, że nie wiedziałam o tym spotkaniu!! Koło Madagaskaru chodzimy codziennie podczas spaceru, więc właściwie 3 minutki od nas piechotą :( Mam nadzieję, że następnym razem się załapię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też dowiedziałam się dużo za późno, ale potem zwolniło się miejsce :)
      No popatrz :) Mi dojazd tam zajął 40 minut, czyli blisko mamy do siebie :)

      Usuń
  11. buuu... dlaczego mi to robisz?!
    tak bardzo żałuję, że nie zdążyłam się zapisać i że to kolano ;/
    jak miło by było Was poznać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też się dostałyśmy, bo ktoś inny zrezygnował.
      Może będzie jeszcze jedno i w końcu się poznamy :)

      Usuń
  12. Ale czad :) super takie spotkania. Gratuluję organizatorce:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ojeeeej..spotkanie w Poznaniu? i to jeszcze tak blisko mnie?! :( a ja nie byłam... może następnym razem? chociaż z drugiej strony blogującą mamą nie jestem. Hmm

    www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O mieszkasz w tej części? :)
      Ja też dowiedziałam się całkiem przypadkiem :)

      Usuń
  14. Ale się cieszę, że tutaj trafiłam. Też prowadzę bloga: www.tip-styl.blogspot.com i chętnie się do Waszego kręgu przyłączę -jeśli oczywiście mnie przygarniecie. A na następnym spotkaniu koniecznie muszę być!!! Będę tu zaglądać, żeby nie przegapić :-0
    Pozdrawiamy serdecznie
    Mama i Kalinka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc zgłaszaj się na następne :)
      Ja teraz dostałam się na ostatnią chwilę :)
      Całusy :*

      Usuń
  15. Oglądałam zdjęcia z Poznania w kilku miejscach. Super z was laski mamuśki. Wyglądacie kwitnąco. :-) uwielbiam Poznań.

    OdpowiedzUsuń
  16. wow ! fantasycznie, a ja rodowita Poznanianka teraz w Waw siedzę :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Aż żałuję, że nie jestem z Poznania:( pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Kurde zazdroszczę Wam , żeby ten Poznań był bliżej, pozdrawiam dziewczyny ! :-)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY POZOSTAWIONY KOMENTARZ