17 MIESIĄC Z ŻYCIA LILI

10:00:00 alinadobrawa 29 Comments

STATYSTYKA:
  Waga - 11,8 kg
  Wzrost - 85 cm
  Rozmiar ubrań - 86
  Rozmiar pieluch - 4
  Mleko - Bebilon 3
  Porcje mleka - 240 ml / 2 porcje
  Zęby - 16
OSIĄGNIĘCIA:
  Wykonuję proste polecenia, czy prośby.
  Pokazuje konkretne rzeczy.
  Porozumiewa się.

Wykonuje proste polecenia. Troszkę to rygorystycznie brzmi, ale bez obaw :). Mam na myśli tylko moje prośby w stosunku do Lili. Rozumie już kiedy proszę, by odłożyła coś na konkretne miejsce, przychodzi kiedy ją wołam, itp.

Dużo uczymy się z książeczek. Pokazujemy Lili kolory, czy zwierzątka. Tłumaczymy co jest co, a Lili już coraz częściej sama potrafi dobrze wskazać to o co poproszę.

Zaczęło się też to, że Lileczka coraz więcej zaczyna sama próbować się z nami porozumieć. Kiedy jest śpiąca podejdzie do łóżeczka i pokazuje, że chce wejść. Daje znać, by coś jej podać. Coraz więcej jest takich małych kroczków do tego, by lepiej było nam się dogadać :).

W ciągu dnia, nie jest już u nas codziennie tak samo. W mijającym miesiącu więcej było dni kiedy Lili miała tylko jedną drzemkę. Często wstaję późno, bo dopiero około 9.00 przez co drzemka wypada przed obiadkiem i na drugą już nie ma czasu. Zmęczenie dopada Lilę o 19.00 i właśnie o tej godzinie jest kąpana. Kiedy zdarzy się, że jednak obudzi się wcześniej, czyli w okolicy 7.00 to o 10.00 już sama daje znać, że chce iść spać. Popołudniowa drzemka też jest wtedy obowiązkowa.

Za nami kolejny miesiąc i niestety kolejna choroba. Tym razem skończyło się na przeziębieniu i antybiotyk na szczęście nie był potrzebny. Od razu po powrocie do zdrowia zaczęłam podawać Lilce tran. Mam nadzieję, że przyniesie jakieś pozytywne efekty i wzmocni odporność.

Nadal nie jest łatwo z jedzeniem. Oczywiście apetyt jest, ale trafić w gust i to na co aktualnie ma ochotę Lili jest ciężko. Ostatnio najczęściej je to co na moim talerzu i koniecznie sama.

W buźce pojawiły się kolejne 2 ząbki. Jest już komplet jedynek, dwójek, trójek i czwórek.

Poprzedni miesiąc minął nam pod hasłem "na spacerach chodzę sama". Jeszcze nie tak dawno cieszyłam się, że Lili lubi chodzić za rączkę, było minęło. Teraz robi się coraz bardziej samodzielna. Tak więc, ja w jedną stronę, a ona w drugą. Czasem jest wesoło, czasem stresująco, a ile się przy tym już nabiegam za nią.

LILIA W SIEDEMNASTYM MIESIĄCU ŻYCIA



POPRZEDNIE MIESIĄCE

1 2 3 4 5 / 6 / 7 / 8 / 9 / 10 / 11 12
13 / 14 / 15 / 16