PIERWSZA PRZYTULANKA

18:01:00 alinadobrawa 10 Comments

Gdzieś w połowie ciąży zaświtała mi w głowie myśl, że fajnie byłoby gdyby Lilka od samego początku, miała coś ode mnie i M. Dla takiego dzidziusia oczywiście najlepszą rzeczą będzie maskotka.
Postanowiliśmy, że znajdziemy coś ładnego. Oczywiście nic na siłę, bo to nigdy dobrze się nie kończy. Jak byliśmy na większych zakupach, zawsze przy okazji rozglądaliśmy się za jakimś zwierzakiem. Kilka razy szukałam też w Internecie.

Gdzieś z 3 miesiące temu spodobał nam się uroczy króliczek, dostępny w księgarniach Empik, ale nie kupiliśmy go z myślą, że może jeszcze coś innego nam się spodoba. Tak się jednak nie stało i od zeszłego tygodnia jest z nami przesłodka Kala. Jej prawdziwe imię to Karin, ale nasza została Kalą, by Lili szybciej poradziła sobie z wymówieniem. Mam nadzieję, że będzie to jej ulubiona przytulanka :).


Maskotka jest dostępna w salonach Empik i w sklepie: GALERIA BUKOWSKI, a tu Karin: KARIN I CALLE.

10 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pluszak uroczy.
    U nas w łóżeczku od półtora roku na uwagę Me czeka piesek, ale Ona zdaje się go nie zauważać. Najbardziej interesują Ją klocki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasza maskotka też zamieszka w łóżeczku :)
      Niestety biorę pod uwagę, że Lili może się przypodobać coś innego... mówi się trudno :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Mam nadzieję, że zostanie ulubienicą Maleństwa:)
    Moja siostrzenica odkąd miała kilka miesięcy do teraz, kiedy ma 6 lat kocha jedną lalkę-szmaciankę. Zuzia była zszywana, naprawiana i wypychana na nowo:) Jednak ciągle jest nr.1:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak samo jest u siostrzeńca M.
      Dostał pluszaka pieska jak był malutki i uwielbia go do dziś, a też ma już 6 lat.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Bardzo ładna przytulanka.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna maskotka. U nas ukochaną maskotką okazał się sporej wielkości koala :)
    https://kaszamamma.wordpress.com/2015/11/30/moj-pierwszy-przyjaciel/

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY POZOSTAWIONY KOMENTARZ