PIERWSZY WYJAZD SPACERÓWKĄ
Jesienią obawiałam się, że zmiana gondoli na wózek spacerowy odbędzie się na dniach. Na szczęście udało nam się spacerować w głębokim wózku jeszcze całą zimę.
W końcu jednak Lili wyrosła i teraz już jeździ w spacerówce. Od razu zauważyła różnicę, chyba nie do końca jej się podoba. Troszkę grymasi przy wkładaniu i podczas spaceru też zdarzy jej się wiercić przez dłuższą chwilę. Mam nadzieję, że to szybko minie.
Spacerówka jest lżejsza od gondoli, więc póki co lepiej mi się prowadzi. Za jakiś czas na pewno pojawi się recenzja, a jeśli ktoś już teraz jest zainteresowany gondolą i całą resztą to zapraszam: TUTAJ.
W końcu jednak Lili wyrosła i teraz już jeździ w spacerówce. Od razu zauważyła różnicę, chyba nie do końca jej się podoba. Troszkę grymasi przy wkładaniu i podczas spaceru też zdarzy jej się wiercić przez dłuższą chwilę. Mam nadzieję, że to szybko minie.
Spacerówka jest lżejsza od gondoli, więc póki co lepiej mi się prowadzi. Za jakiś czas na pewno pojawi się recenzja, a jeśli ktoś już teraz jest zainteresowany gondolą i całą resztą to zapraszam: TUTAJ.
super mój też już od wdwóch miesięcy jeżdżi w spacerówce
OdpowiedzUsuńTo ładnie :)
UsuńZosia jest młodsza od Lili o 10 dni, ale ja już w październiku przesiadłam się na spacerówkę na półleżąco, bo wybieraliśmy się na wakacje wtedy :) i tak zostało. Z resztą nasza gondola by pewnie już była za mała. Może troszkę ją podnieś, niech widzi świat, na pewno jej się spodoba. Ja zazwyczaj budkę odsłaniam na maksa i Zośka jeździ już całkowicie na siedząco. Docenisz jakie to wygodne :)
OdpowiedzUsuńPodniosłam ją już na pierwszym spacerku, ale nie czuła się zbyt pewnie :)
UsuńMoże to przez to, że przez prawie 9 miesięcy jeździła na leżąco... sama nie wiem.
Będziemy próbować co jakiś czas :)
No nasza taka ciekawa świata, że nawet nie próbuję jej kłaść, bo by był dopiero ryk :D Już teraz to musi mieć zabawki i rączki do dyspozycji, żeby się bawić. Ostatnio już mi się chciała wychylać, żeby widzieć gdzie jedzie, czyli jeszcze trochę i kierunek będziemy musiały zmienić... Powodzenia :)
UsuńTo Ci Zośka :)
UsuńNO na pewno lżejsza, jak będzie bardziej w pozycji pionowej to bardziej jej się spodoba :)
OdpowiedzUsuńMoże później :)
UsuńPóki co bardziej tak jej odpowiada. Cyba jest przyzwyczajona do pozycji z gondoli :)
Mieliśmy ten sam wózek, ale nie byłam przekonana do spacerówki, więc go sprzedaliśmy i kupiliśmy nowy. Musieliśmy się przesiąść na gondolę teraz w lutym w wieku 5 msc, więcej nie dało rady.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego ja tak przeciągałam zamienienie gondoli.
UsuńW tej spacerówce nie wyobrażałam sobie malutkiej Lili zimą. Teraz jak jest ciepło to co innego :)
Na co zamieniliście?
Pozdrawiam
a wiesz, że i H jakoś sceptycznie podeszła do tematu spacerówki. udało się jej nie spać na jednym spacerze i cały czas buczała... mam nadzieję, że szybko się przyzwyczai.
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko Lila taka wybredna :)
UsuńOby naszym dziewczynkom szybko przeszło :)
My od dzisiaj w spacerowce na pół lezaczo ;) chociaż spokojnie gondola wytrzymałaby następny miesiąc, ale chce żeby cos widziała ;)
OdpowiedzUsuńTo i u Was zmiany :)
UsuńPewnie musi się przyzwyczaić :) My mamy teraz opcję przejściową z gondoli do spacerówki haha :) I czekamy na spacerówkę :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę. Jeszcze kilka spacerów i będzie dobrze :)
UsuńPrzyzwyczai się na pewno:)
OdpowiedzUsuńNie ma wyjścia :)
UsuńFajna spacerówa. Wygląda na lekką :)
OdpowiedzUsuńI jest :)
UsuńNa razie jestem zadowolona :)
Symbio podoba mi się bardzo. Nie jest toporny, tyle, że niepompowane koła to obawa.
OdpowiedzUsuńMaks przesiadkę do spacerówki zniósł całkiem dobrze. Woli tę opcję, bo więcej i lepiej widać co dzieję się na zewnątrz. I tak jeździmy już od stycznia.
W Symbio tylko przednie koła są niepompowane zamiast tego są przy nich takie małe amortyzatory, ale szczerze to nie wiele to daję i na nie równym terenie trochę trzęsie.
UsuńPrzyjdzie wiosna to córka doceni spacerówkę. Będzie wszystko widziała i mogła podziwiać to co wokół niej
OdpowiedzUsuńMy już dobre dwa miesiące temu przesiedliśmy się do spacerówki.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To już kawał czasu :)
UsuńWózek wygląda na wygodny;)
OdpowiedzUsuńGondola bardzo fajna, a na temat spacerówki nie chce się jeszcze za bardzo wypowiadać, ale pierwsze wrażenie jest dobre :)
UsuńGratuluję przejścia na spacerówkę. Na pewno Lilka się przyzwyczai :)
OdpowiedzUsuńA spacerówka prezentuje się świetnie, właśnie taki styl mi się podoba.
http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńTeż szukałam właśnie takiej małej zgrabnej spacerówki i tak padło na Symbio :)
My od tygodnia też już w spacerówce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
O to praktycznie tak jak my :)
Usuńteż miałam plan aby mój syn przejeździł całą zimę w gondoli, ale niestety pod koniec grudnia (miał wtedy pół roku ) zbuntował się i zaczął się podnosić w gondoli, więc przeszliśmy na spacerówkę :)
OdpowiedzUsuńpodrawiam
Jola
Mały odkrywca z niego :)
UsuńLilka spokojna w gondoli do samego końca :)
Pozdrawiam :)
Marudzi bo może za gorąco. Takie opatulanie grubym kocem to w zime przy minusowej temperaturze.
OdpowiedzUsuńPo zrobieniu zdjęcia koca już nie było :)
UsuńMusi się chyba przyzwyczaić do nowego pojazdu.
Ja jestem właśnie na etapie wybierania wózka! Aż głowa boli :)
OdpowiedzUsuńPamiętam kiedy ja wybierałam :)
UsuńMasakra... :)
ja moją córcię dałam do spacerówki zanim skończyła pół roku bo w gondoli płacz był ciągle a jak przeszła do spacerówki to jak ręką odjął:) rozgląda się ciekawa świata i od razu humor lepszy:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://magiczne-szydelkowanie.blogspot.com/
Dobrze, że zmieniłaś na tą spacerówkę :)
Usuń