SIEDZI SAMODZIELNIE
Przez bloga przewinęło się ostatnio kilka zdjęć gdzie Lili siedzi, ale to była tylko chwilowa pozycja. Akurat na tyle, by zdążyć zrobić zdjęcie i dziecko leciało na boczek.
Teraz jednak już oficjalnie mogę napisać, że Lilia sama siedzi. Posadzona w swoim łóżeczku może się teraz bawić i bawić. Pochłonięta zabawkami w ogóle nie zwraca na mnie uwagi, a na leżąco to czasami minuty nie chciała wytrzymać. Jestem z niej taka dumna, że szok.
Za tym poważnym krokiem poszły też poważne zmiany. Musieliśmy obniżyć łóżeczko. Na Lilce nie zrobiło to większego wrażenia, ale co innego na rodzicach. Jakoś teraz dziwnie, kiedy dziecko śpi tak nisko. Już nie tak łatwo dawać buziaki :).
Mała zdolniacha :)))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBrawooo! :D
OdpowiedzUsuńGratulujemy!:) Moja Olenka ma 3 miesiace ale strasznie juz dzwiga glowe. Mysle ze gdyby widziala te zdjecia to pozazdroscila by kolezance, ze moze juz sie bawic i widziec wszystko dookola a nie tylko sufit;)
OdpowiedzUsuńTo siedzenie sprawi Oleńce wiele radości :)
UsuńSwoją drogą to silna dziewczynka z Niej! :)
U nas to teraz ulubiona pozycja :)
Brawo dla Lili :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :):***
Usuńgratulujemy
OdpowiedzUsuńGratuluję! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńGratuluję! Wiem, co czujesz, bo mój Julek równo dwa tygodnie temu zaczął sam siedzieć :) coś niesamowitego :) no i fakt - jak się zacznie bawić to nic go nie rusza... :) i łóżeczko też obniżone!
OdpowiedzUsuńAh :) To miałyśmy w domach te same rewolucje :):)
UsuńWSPANIALE :) Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Lilki :)
OdpowiedzUsuńGratuluję:) Pięknie siedzi.
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńJa cały czas nie mogę się napatrzeć :)
brawo :) teraz to już pójdzie szybko...raczkowanie, wstawanie i bieganie ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńAż się boję myśleć co będzie dalej :)
Gratulujemy bardzo serdecznie! Toż wielki krok u Was nastąpił! :)
OdpowiedzUsuńBardzo :) I tak długo wyczekiwany :)
Usuńmój też już siedzi
OdpowiedzUsuńA więc gratulacje dla Smyka :)
UsuńBrawooo! :)) a jaką ma śliczną bluzeczkę..
OdpowiedzUsuńwww.swiat-wg-anuli.blogspot.com
Śliczny Gimbasek ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Czy zaszczepiliście Państwo Córeczkę przeciw pneumokokom? Jeśli tak, to po którym msc-u? Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńJeszcze nie szczepiliśmy... póki co cały czas się nie zdecydowaliśmy.
W sumie to nawet nie jestem pewna, czy już nie jest za późno.
Pozdrawiam :)
:) Zośka też dała odetchnąć, jak zaczęła siedzieć. Ani się obejrzysz a będzie się przemieszczać. Zośka już po 4 tygodniach od spokojnego siedzenia zaczęła tak szybko się poruszać, i krąży po pokoju i doczołga się do kuchni - no masakra... Ale siedzenie, to zdecydowanie najważniejsza umiejętność. I rozumiem ból w opuszczeniu łóżeczka... My mamy teraz na środku, ale trzeba powoli myśleć o dolnym poziomie i aż mnie plec boli...
OdpowiedzUsuńAAA! Uważaj, bo Zosia tak potrafiła siedzieć, siedzieć, i nagle... Nogi w górę i bęc i ryk ... :) dopiero po 2, 3 tygodniach siedzenia jest ok, a i tak potrafi się gdzieś zagapić i bęcnąć :D
UsuńTak szybko? Nie strasz mnie :)
UsuńJa jeszcze nie mogę się przyzwyczaić, że siedzi, a tu ma zacząć raczkować :):)
My niestety nie mieliśmy opcji, żeby wyśrodkować :( Poszło od razu na sam dól :)
Dlatego właśnie jest teraz taka różnica dla nas.
Lilka też jeszcze jak chce sięgnąć po zabawkę i wychyli się za mocno to leci. Tak więc póki co cały czas siedzi pod kontrolą, albo na grubym kocu :)
gratulacje! :D nasza jeszcze nie siedzi, za to pełna i przemieszcza się migiem... czekamy na progress i zazdrościmy! :D
OdpowiedzUsuńKochana doczekasz się i Ty :)
UsuńNasza znowu z pełzaniem ma spore problemy :)
gratuluję! cudowne wiadomości :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńBrawo! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :**
UsuńSupeer :) Gratulacjee :))
OdpowiedzUsuńBrawo :)
OdpowiedzUsuńwyobraź sobie jak dziwnie jest jak dziecko śpi na samym dole i na dodatek z wyciągniętymi szczebelkami... To jest jazda dopiero :D
:)
UsuńTeż nas to czeka :)
Będzie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPięknie:) Pamiętam te chwile u nas :)
Dziękujemy :)
UsuńJa chyba nigdy nie zapomnę tego widoku :)
Brawo ! Gratulujemy :D Tylko się obejrzysz, a będzie chodzić :D
OdpowiedzUsuńPewnie tak :)
UsuńPozdrawiam ciepło :*
Gratulujemy! U nas też kilka dni temu był siad bez trzymanki! Ale radość :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Radość niesamowita :):)
UsuńUwielbiam ją :* a co się teraz mamo dziwisz że nie zwraca na Ciebie uwagi, siedzi to ogląda widkoki a nie tylko pochylającą się nad nia mamusie!
OdpowiedzUsuń:):) Mama poszła w odstawkę :)
Usuńextrrrrrrrrrrra! ;D słodka jest !
OdpowiedzUsuńMój po prostu od niechcenia zaczął siedzieć. Nie wzruszył się tym ani nie ucieszył. Razem z raczkowaniem po prostu zaczął siadać sam. Bardziej się dziś cieszy że stoi i przemieszcza przy meblach, na siedzenie nie ma czasu. Stanie go rajcuje. Mój synek jest starszy od Twojej córki chyba dokładnie o miesiąc. :)
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać samodzielnego stania :)
UsuńPozdrawiamy Was ciepło :*