WSPÓLNA ZABAWA KOTA I DZIECKA
Grzechotki, pluszaki, gryzaczki. Tym zabawiamy się już od jakiegoś czasu. Lili uwielbia obserwować kolorowe przedmioty.
Ostatnio jednak mamy coś nowego, odkrytego całkiem przypadkiem. Czymś cudownym okazały się bańki mydlane. W domu mamy je od dawna ze względu na Whiskasa. Kociak je uwielbia. Może spać bardzo mocno, ale jak tylko usłyszy, że otwieram buteleczkę z płynem przybiega i miauczy :). Whiskasowi wystarczy, że usiądzie i patrzy czasami tylko machnie łapką kiedy bańka przeleci mu blisko noska.
Kilka dni temu kiedy robiłam je kotkowi, a obok była Lili zauważyłam, że jest bardzo zaciekawiona. Oczka momentalnie zrobiły się ogromne i z uwagą obserwowały co ta mama robi :). Teraz Whiskas będzie musiał się podzielić zabawką.
O, ja też mam w domu bańki. Spróbujemy. :)
OdpowiedzUsuń;-);-);-)
OdpowiedzUsuńsama lubię bańki mydlane. ;-)
Uwielbiam bańki mydlane i uważam je za coś pięknego. Moje dziecko będzie miało je na okrągło.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :D
Dziękuję :)
UsuńDziecko pewnie będzie zachwycone :)
Też lubimy, ale trzeba uważać, bo to całkiem mokra zabawa jest ;) Poza tym wdzięczny temat do fotografowania :)
OdpowiedzUsuńBańki mydlane chyba u wszystkich dzieci cieszą się powodzeniem :) Wszyscy moi siostrzeńcy i wszystkie moje siostrzenice je uwielbiali :)
OdpowiedzUsuńJa te z nie znam dziecka, które by ich nie lubiło :)
UsuńMy też lubimy bańki. Szczególnie mały za nimi próbuje chodzić.
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy co byś zrobiła z 1000 000 zł http://mamom-polecamy.blogspot.com/
Super kot :) Córeczka oczywiście też :))
OdpowiedzUsuńSama bym popuszczała :)
OdpowiedzUsuńMała jest cudowna!...kocurek oczywiście też!:)
Spróbuj :)
UsuńJeszcze troszkę i Twój Maluszek pewnie też się zainteresuje :)
Mała rośnie jak na drożdżach :)
OdpowiedzUsuńA kotek cudowny sama uwielbiam kociaki :)
O jejku! Cudowności, muszę wypróbować. :-)
OdpowiedzUsuńwiemy, wiemy już próbowaliśmy i mojemu B. też przypadły do gustu:)) ale nie wiedziałam, że koty też preferują taką zabawę :D
OdpowiedzUsuńMy też byliśmy zaskoczeni kiedy wykazał spore zainteresowanie :)
UsuńBańki to się chyba wszystkim podobają :D:D:D Zapamiętuję sobie zabawę coby Kubusiowi pokazać jak już będzie na tyle duży żeby się zainteresować ;)
OdpowiedzUsuńDaj potem znać :)
Usuńo, nawet o tym nie pomyślałam! sprawdzę czy i mojemu dzieciątku się spodobają :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się spodobają :)
UsuńTy to masz super pomysły Alinko!:) Lenusia jeszcze z zabawy nie skorzysta, ale mój kociak pewnie się ucieszy!:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy kotkowi przypadną do gustu :)
UsuńOj tak tak!! U nas Tusia już sama robi bańki :)
OdpowiedzUsuńZa to kot boi się i syczy na bańki:/ .... nie to co Wasz kociak! - ależ on ma piękną i lśniącą sierść :)
Jest często kąpany więc może dlatego :)
UsuńNo Tusia to już duża dziewczynka :)
oooo świetny pomysł, wypróbuję!!!
OdpowiedzUsuńChyba naprawdę łączy nas jakaś nić porozumienia! W środę kupiłam bańki mydlane. Strzał w dziesiątkę. Maja zapatrzona. :)
OdpowiedzUsuńJak i moja :)
UsuńMyślę, że mamy podobne charaktery, bo naprawdę dużo tych podobieństw :)
Buziaki dla Was :*
oj tak banki są najlepsze
OdpowiedzUsuńMoje trojaki uwielbiają bańki mydlane :)
OdpowiedzUsuńWiedzą co dobre :)
UsuńIle radości! :D Świetna sprawa!
OdpowiedzUsuńBańki to chyba radość dla każdego dzieciaczka. :)
OdpowiedzUsuńRaczej na pewno :)
UsuńŚwietny jest Twój kot!:):) Często widuję go u Ciebie na zdjęciach jako "bohatera drugiego planu" i jest niesamowity! To jego obserwowanie z wielkim zaciekawieniem:-) Fajne są bańki:-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście często się zdarza, że kociak jest na zdjęciach :)
UsuńSuper! Też mamy bańki :) Póki co bawimy się tym my, ale jak Kajtula się urodzi do podejrzewam, że i dla niego będzie to świetna zabawa :) Napisz tylko, jeśli możesz, z jakim płynem bądź z czym innym mieszasz wodę?
OdpowiedzUsuńKochana kupujemy gotowe. Kiedyś próbowałam sama zrobić, ale nie wychodziło :)
UsuńŚwietne te bańki!!! To kolejny pomysł na zabawę z dzieciaczkiem:) Gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście cudowna zabawa :)
UsuńŚciskam :)
Muszę pomyśleć nad sprawieniem takich baniek swoim kociakom:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że będą Ci wdzięczne :)
Usuń