10 NAJDZIWNIEJSZYCH PRZESĄDÓW CIĄŻOWYCH

09:00:00 alinadobrawa 14 Comments

Na forach i grupach dla mam, często natrafiam na pytania dotyczące przesądów ciążowych. Zazwyczaj przyszła mama, zestresowana przeczytała, czy usłyszała gdzieś jakieś głupoty i potem biedna pyta co dalej.

Same przesądy podobno liczą sobie już sporo czasu. Wierzono w nie dawno, dawno temu kiedy jeszcze medycyna była na poziomie niższym niż zero.
Zabobony, przesądy to było najlepsze wytłumaczenie dla chorób, nieszczęść. Tak samo w przypadku ciąży. Przesąd był odpowiedzią na problemy w ciąży, urodzenie chorego dziecka, czy inne komplikacje.
Tym bardziej nie rozumiem dlaczego dziś, w świecie cywilizowanym, kiedy nauka zaszła już tak daleko, dalej jesteśmy w stanie wierzyć w te brednie.

Ja należę do grupy, która w ogóle się tym tematem nie przejmuje. Dla mnie to jest po prostu śmieszne.
W dzisiejszym poście przedstawię Wam te najbardziej absurdalne.

1. JEŚLI KOBIETA W CIĄŻY BĘDZIE SIADAĆ PO TURECKU - DZIECKO BĘDZIE MIAŁO KRZYWE NOGI.
Jak sobie teraz tak myślę to właśnie ta pozycja była moją ulubioną. Siedząc po turecku było mi najwygodniej. Logiki w tym przesądzie znaleźć nie potrafię, największa głupota jaką czytałam. To może lepiej stać przez całe 9 miesięcy wtedy na pewno dziecko nóżki będzie mieć prościutkie. No i nie zapomnijmy, żeby się ciągle uśmiechać co by dziecko smutne nie było :).

2. JEŚLI KOBIETA W CIĄŻY BĘDZIE PIĆ DUŻO WODY MINERALNEJ - DZIECKO MOŻE MIEĆ WODOGŁOWIE.
Nawet nie wiem jak to skomentować. No chyba się nie da.

3. JEŚLI KOBIETA W CIĄŻY BĘDZIE SIĘ MARTWIĆ - DZIECKO URODZI SIĘ LEWORĘCZNE.
Gdyby tak było to chyba wszyscy bylibyśmy leworęczni, bo która kobieta w ciąży nie przechodzi przez stres i zamartwianie się.

4. JEŚLI KOBIETA W CIĄŻY BĘDZIE DZIELIĆ SIĘ JEDZENIEM - BĘDZIE MIEĆ MAŁO POKARMU.
No i wszystko jasne. Na pewno stąd te problemy laktacyjne, cierpienie i ból.
Trzeba było jedzeniem nie częstować, a wręcz przeciwnie brać kiedy dają, wtedy może mleko lało, by się strumieniami.

5. JEŚLI KOBIETA W CIĄŻY SPOJRZY NA OSOBĘ NIEURODZIWĄ - DZIECKO URODZI SIĘ BRZYDKIE. TYCZY SIĘ TO RÓWNIEŻ OSÓB O INNYM KOLORZE SKÓRY I WTEDY DZIECKO URODZI SIĘ Z TAKĄ KARNACJĄ.
Tak więc pamiętajcie, by nie patrzeć w ciąży na kogoś o innym kolorze skóry, bo potem nie potrzebnie o zdradę będą posądzać.

6. JEŚLI KOBIETA W CIĄŻY OBLEJE BRZUCH WODĄ PODCZAS MYCIA NACZYŃ - DZIECKO W PRZYSZŁOŚCI BĘDZIE ALKOHOLIKIEM.
Zastanawiam się tylko dlaczego akurat podczas mycia naczyń. Ja notorycznie się oblewam i teraz i w ciąży, więc przyszłość Lili już znacie.

7. JEŚLI KOBIETA W CIĄŻY PRZYJMIE ZAPROSZENIE NA ŚLUB - PRZYNIESIE MŁODEJ PARZE NIESZCZĘŚCIE.
Nieszczęście? Taki cud miałby przynieść nieszczęście?

8. JEŚLI KOBIETA W CIĄŻY OPARZY SIĘ - DZIECKO W TYM SAMYM MIEJSCU BĘDZIE MIAŁO ZNAMIĘ.
Nawet jeśli już to jak to przeniknie? Przez skórę, pępowinę?

9. JEŚLI KOBIETA W CIĄŻY ZAŁOŻY NOGĘ NA NOGĘ - MOŻE ZMIAŻDŻYĆ GŁÓWKĘ DZIECKU.
W takim razie główka musiałaby być pomiędzy udami, bo jak w brzuchu to trochę ciężko, czyli jedyna szansa podczas porodu, ale która byłaby w stanie nogę na nogę zakładać i zresztą w jakim celu.

10. JEŚLI KOBIETA W CIĄŻY MALUJĘ SIĘ ZA MOCNO - DZIECKO PO URODZENIU ZEJDZIE NA ZŁĄ DROGĘ, W PRZYPADKU DZIEWCZYNKI, A CHŁOPIEC ZOSTANIE TRANSWESTYTĄ.
Ten przesąd wydaję mi się całkiem nowoczesny, bo "transwestyta" to chyba całkiem młode określenie. Z tym makijażem to też się zastanawiam ile to właściwie jest za mocno.

ŹRÓDŁO: http://pixabay.com/

Na potrzeby tego posta starałam się wybrać te najciekawsze i najbardziej dziwaczne przykłady, ale uwierzcie mi, że jest tego pełno i co jeden to głupszy od drugiego.
Jestem wdzięczna, że nie musiałam żyć w czasach kiedy naprawdę w to wierzono.
Wszystkim tym, którzy jednak gdzieś tam widzą sens w tym wszystkim polecam, by jednak przesądy traktować z uśmiechem, a jakiekolwiek wątpliwości konsultować z lekarzem.

Może macie jeszcze jakieś ciekawe do dodania?

14 komentarzy:

  1. Nie słyszałam tych przesądów. Natomiast znam kilka innych np. Jeśli kobieta założy pasek albo coś innego na brzuch to dziecko owinie się pepowina, jeśli będzie patrzyła przez wizjer drzwiach to dziecko będzie lyse.

    OdpowiedzUsuń
  2. A znam, znam te przesady. Dodam jeszcze żeby nie ciskać pryszczy, bo dziecko będzie miało znamię. I drugi, w który wierzy nadal wiele kobiet, że mając zgage w ciąży urodzi się dziecko z czupryna. Przecież geny nic nie mają do powiedzenia, to zgaga!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pryszczami nie słyszałam :). Ciekawa teoria :D

      Usuń
  3. Ja raz na przystanku dostałam ochrzan od starszej pani, kiedy patrzyłam na murzyna idącego chodnikiem ;) Jakoś młody nie urodził się murzynkiem ^_^ Śmiałam się do koleżanki, żeby nie chodziła do ginekologa murzyna, ale jej córka też biała :P
    Natomiast słyszałam jeszcze - "nie przechodź pod sznurkiem"/"nie noś łańcuszka", bo Ci się dziecko owinie pępowiną (nie owinął się) oraz "jak się czegoś przestraszysz to się nie łap za żadną część ciała, bo dziecko będzie miało myszkę" (znamię). Przestraszona w ciąży zostałam wiele razy, natomiast Michaś nie ma nawet jednego znamienia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To z kolorem skóry jest tak dziwne, że nawet trudno uwierzyć, że ktoś to wymyślił :D

      Usuń
  4. Moja teściowa też mi takie głupoty opowiadała. A najbardziej uderzył mnie ten tekst: "pod żadnym pozorem nie możesz kupić bucików nienarodzonemu dziecku bo dziecko sie w drogę wybierze-czyt. będą komplikace i dziecko umrze" ;/ Ale sama kupowała buty dla wnuków a później chowała je po innych pokojach? I gdzie w tym logika?

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha, muszę przyznać, że większości tych przesądów nie znałam. :D Co też ludzie nie wymyślą. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Akurat ósemka wydaje mi się mieć odzwierciedlenie, bo faktycznie, znam kilka osób, które posiadają myszki w miejscach, w których ich matki podczas ciąży się poparzyły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już bardziej jestem skłonna uwierzyć, że to przypadek :D

      Usuń
  7. Przesądów nie brakuje, tylko nie pojmuję ludzi, którzy wciąż w nie wierzą. Moja była szefowa (obecnie ex) wierzyła, że jak się obgaduje kobietę w ciąży, to myszy można mieć w domu. Przynajmniej wiedziałam, że jak musiałam pod koniec ciąży być na L4, to nic złego na mnie nie mówiła :D

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY POZOSTAWIONY KOMENTARZ