4 MIESIĄC Z ŻYCIA LILI
STATYSTYKA:
Waga - 6,60 kg
Waga - 6,60 kg
Wzrost - 64 cm
Rozmiar ubrań - 62
Rozmiar pieluch - 2
Mleko - Bebilon 1
Porcję mleka - 120 ml / 5 porcji
Zęby - brak
OSIĄGNIĘCIA:
Samodzielnie trzyma główkę.
Dokładnie trzyma przedmioty.
Główka już się nie kiwa na boczki. Ja i tak cały czas z przyzwyczajenia ją podtrzymuję.
Małymi rączkami Lili idealnie już chwyta i trzyma grzechotki i inne drobiazgi. Przedtem ciągle wypadały. Teraz malutkie paluszki są coraz zwinniejsze :).
Główka już się nie kiwa na boczki. Ja i tak cały czas z przyzwyczajenia ją podtrzymuję.
Małymi rączkami Lili idealnie już chwyta i trzyma grzechotki i inne drobiazgi. Przedtem ciągle wypadały. Teraz malutkie paluszki są coraz zwinniejsze :).
Dzień zaczynamy przeważnie między 8.15, a 9.15. Oczywiście
Lilu w nocy nie budzi się ani razu. Nie przeszkadza jej nawet to,
że od kilku dni kiedy M. wstaje do pracy, to ja biorę ją do łóżka na jego
miejsce. Bez problemu można ją przenieść. Raz nawet na śpiocha przewinęłam pieluszkę. Mocny sen na pewno ma po mamie :). Ja oczywiście tak długo śpię razem z nią, bo nie mam potrzeby wcześniej wstawać.
Dni wyglądają różnie. Wszystko zależy od tego, czy zostajemy w domku, czy jedziemy gdzieś. Zawsze
jest jeden spacerek, drzemki, dużo zabawy, śmiechu, a czasem i troszkę
marudzenia no, ale w końcu każdy może mieć zły dzień nawet bobasek. Przeważnie co 3 godziny podajemy mleczko. Wszystko zależy od tego o której Lila się obudzi. Między jedną butelką, a drugą musi być drzemka. Najczęściej wypada tak na około godzinę przed karmieniem. Niestety są dni kiedy Lili nie bardzo chce się położyć. Ja jej wtedy nie zmuszam na siłę i kończy się tak, że sama pada na 5 minut przed jedzeniem, albo przysypia w trakcie karmienia. Kiedy już zaczynamy dzień, nie domaga się mleczka tak jak w późniejszych porach. Bez problemu możemy się najpierw razem pośmiać w łóżku. Potem wstaję i ubieram ją. Kiedy przygotowuję mleczko, drugą ręką robię kawę dla siebie i następnie razem pijemy.
Ponownie przesunęliśmy porę wieczornego spania. Teraz Lili jest kąpana zawsze między 19.00, a 20.00 (to też zawsze zależy na którą przypada ostatnia butla). Potem oczywiście ubieramy ją, dajemy kolacyjkę, czytamy dobranockę i kładziemy do łóżeczka. Gumbasek cały czas zasypia sam. Trzeba tylko pójść jak wyleci jej smok. Od niedawna Lila zaczęła się o wiele więcej ślinić. Dodatkowo nie ma opcji, żeby w buzi nic nie było. Jak wyleci smok to od razu wkłada łapki. Jak dam jej grzechotkę, też zaraz tam ląduje. Babcia Lilu ostatnio wspominała, że mojemu bratu pierwszy ząbek wyszedł w 4 miesiącu. Może u Lili też będzie tak szybko. Przynajmniej zanosi się na to, ale zobaczymy.
Zwierzaki atakują ;)
OdpowiedzUsuńSkoro maleńka tak się ślini i pcha wszystko do buzi, to może niedługo będzie posiadaczką pierwszego ząbka? :)
OdpowiedzUsuńSłodkości z tej Twojej córeczki! Jej uśmiech po prostu powala na kolana :*
Pozdrawiam ;)
Zobaczymy :)
UsuńŚciskam :*
Śliczna Lili ;) ten czas tak szybko leci jak spojrzeć z perspektywy czasu.
OdpowiedzUsuńMojej koleżanki córeczka bardzo szybko dostała pierwsze ząbki, chyba jak miała 4 miesiące ;) dziś nie ma jeszcze roku a już ma niemal całą buzię.
http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
To wszystkie poszły szybciutko :)
UsuńChyba ząbki w natarciu...Franusiowi pierszy wyszedł jak miał 5,5 m-ca na dwa miesiące przed tym zaczął się strasznie ślinić i pchać wszytko do buzi....Czas pędzi nieubłaganie...widać to szczególnie po tych pierwszych miesiącach...Wszystkiego Naj dla maleńkiej na kolejne miesiące:)))))
OdpowiedzUsuńLila dopiero teraz zaczęła się ślinić tak mocno, więc może się dopiero przygotowuję :)
UsuńSłodka niunia :) Buziaki z okazji 4mc :)
OdpowiedzUsuńOj, Lilia wygląda jak te bobasy z reklam ;) slodziutka jest!a slini się, bo poznaje otoczenie..właśnie usteczkami:-) pozdrawiam cieplutko,
OdpowiedzUsuńwww.swiat-wg-anuli.blogspot.com
W sumie też tak może być... Czas pokaże :)
Usuńśliczna
OdpowiedzUsuńsłodka :) z tego co piszesz to Lili jest cudnym aniołkiem:) gratuluję!
OdpowiedzUsuńJest, jest :)
UsuńŚlicznotka! Oby tak dalej pięknie rosła! ;)
OdpowiedzUsuńNie powinnam, ale bardzo zazdroszczę Ci tego, że Twoja córcia przesypia całą noc:)))). Mój kochany Synek niestety nie chce i ciągle - co jakieś 4 h od 19:30 się budzi i albo chce pić, albo mleczka, albo do taty i mamy:( To strasznie rozbija sen i mój i męża:( Świetnie rozwija się Twoje maleństwo i ten rozbrajający uśmiech..., powala człowieka na kolana:)!!!
OdpowiedzUsuńKochana teraz jest tak pięknie, ale przecież w każdej chwili wszystko może się zmienić...
UsuńTak samo u Was :) Zaraz może się wszystko poprawić :)
Ciekawe jak to u Was będzie z drugim Maluchem.
ślicznotka ;) gratulujemy czwartego miesiąca ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńU nas jest bardzo podobnie z tym ślinieniem się! Ale nasza pediatra powiedziała, że to jeszcze nie ząbki tylko po prostu gruczoły ślinowe (czy jakoś tak) zaczynają się wytwarzać :)
OdpowiedzUsuńPięknie rośnie kruszynka :)
Pozdrawiam :)
Nie słyszałam jeszcze o czymś takim.
UsuńMoże to faktycznie będzie tak jak napisałaś :)
Pozdrawiam :)
Identyczny plan dnia mają nasze dziewuszki. Z tą różnicą, że Wasza większy śpioch w nocy, a Maja za dnia. Wieczorem zasypia o 21 a budzi się o 6. Ani minuty dłużej :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Majuszka jaka dokładna :)
UsuńU nas co dzień jest inaczej, ale w podobnych godzinach.
Ściskamy :)
4 miesiąc to dosc szybko jak na rozszerzanie diety dziecka....
OdpowiedzUsuń4 miesiąc mamy już skończony. Tak więc rozszerzanie diety jest w 5 :)
UsuńKarmimy mleczkiem modyfikowanym, więc to idealny moment na stałe produkty.
Pozdrawiam,
moja ma dopiero miesiąc a rozmiar ubranek ma 62 ;)
OdpowiedzUsuńA ile mierzy Twoja Malutka?
Usuń