PROJEKT SAMO_SIĘ - ETAP VII

21:19:00 alinadobrawa 14 Comments

Więcej o projekcie, na blogu (do obejrzenia: TUTAJ).
Etap siódmy, czyli: A PIŁKA SIĘ TOCZY.

Już coraz bliżej końca całego projektu. Szkoda, bo już się w sumie przyzwyczaiłam, że co tydzień robimy coś fajnego. Przez pierwszą część tygodnia zastanawiałam się, jaka zabawa pasowałaby do tematu. Pomysły przyszły tylko dwa.

BOMBKI ZAMIAST PIŁKI

Tu pomysł na zabawę narodził się sam. Przy rozbieraniu choinki :). Myślę, że okrągłe bombki, idealnie nadają się jako piłeczki. Lili zabawa oczywiście się spodobała, a mama cały czas pilnowała, by nowe zabawki, nie znalazły się w buźce. Wystarczy, że rączki były całe w brokacie.




ZABAWA Z KOTKIEM

Przy takim temacie nie mogło zabraknąć Whiskasa i jego zabawek :). Kulek kotek ma dużo i dla odmiany, zabawiła się z nim Lilka. Dziecko szczęśliwe, a kot zdziwiony, ale chętny do wspólnej zabawy. To dobry znak, na ich wspólną przyjaźń.




WSZYSTKIE ETAPY W JEDNYM MIEJSCU: PROJEKT SAMO_SIĘ.

14 komentarzy:

  1. Moja Podopieczna też lubi traktować bombki jak piłeczki. Miałam jedną plastikową specjalnie dla niej do zabawy przeznaczoną. Ile było radości! Hmmm tak się zastanawiam...kto fajniejszy Lila czy kocisko Wasze! Oboje są słodziaki :) chyba nie umiem wybrać ;) Pozdrawiam,
    www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przyszłym roku chyba będę musiała kupić właśnie takie plastikowe i koniecznie bez ozdób :)
      Pozdrawiam ciepło :***

      Usuń
  2. Fajne pomysły.
    U nas Mała podbiera zabawki psu :) Bombek nie tknie, bo boi się choinki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Lili bardzo była zainteresowana drzewkiem.
      Ah te dzieci i zwierzaki :)

      Usuń
  3. U nas bombki też robią furorę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł z tymi bombkami! Widać, że mała zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile radości potrafią sprawić takie zabawy z projektu, zawsze jestem pod wrażeniem :) aż miło popatrzeć.

    Fajny kotek ;)

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla nas to też świetna sprawa :) Tyle pomysłów się narodziło :)
      Szkoda, że to już prawie koniec.

      Usuń
  6. Nie mogę się doczekać momentu kiedy nasza Kaja będzie z naszym pieskiem szaleć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas będzie ze wspólnymi zabawami ciężko, bo z kotka niestety samotnik jest.
      Pozdrawiam :*

      Usuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY POZOSTAWIONY KOMENTARZ