4/52 - 2014
PORTRETY MOICH DZIECI, RAZ W TYGODNIU, CO TYDZIEŃ
4/52 - 2014
CZAS NA BAJKĘ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
AUTORKA - ALINA DOBRAWA
POLECANY POST
CIĄŻOWY BRZUSZEK TYDZIEŃ PO TYGODNIU
Ciąża to taki cudowny, dla nas kobiet stan. Wiem, że nie wszystkie się ze mną zgodzicie, ale dla mnie osobiście, nie ma chyba rzeczy bardzi...
Ooo,, jaka słodka.. :) He he, tez miałam zrobione zdjęcie, jak oglądam bajkę i miałam podobną minę.. Tylko że zdjęcie zrobili mi jak siedziałam na nocniku.. Kompromitujące :) he he
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńChyba każdy z nas miał kiedyś zrobione zdjęcia w tym stylu :)
w co tak się zapatrzyła :)
OdpowiedzUsuńW baję "Głodny Benio" :)
UsuńCiekawe co to za bajka, że taka zapatrzona :)
OdpowiedzUsuńTa, w którą zawsze jest tak zapatrzona :)
Usuń"Głodny Benio" :)
Bajka leci i dziecka nie ma... :)
OdpowiedzUsuńmój też w bajusie zapatrzony
OdpowiedzUsuń:) Te nasze dzieciaczki :*
UsuńRodzę pod koniec czerwca. Mam problem co do wózka, warto kupować gondole? Wydaje mi się, że dzidzia nie pojeździ w niej zimą. Ewentualnie do listopad-grudzień. Myślę nad kupnem wózka 2w1, nosidełko + spacerówka. Czy noworodek może jeździć w nosidełku i spacerówce z wkładką?
OdpowiedzUsuńMyślę, że jak najbardziej warto kupić gondole!
UsuńW spacerówce (nawet rozłożonej na płasko) takiemu maluszkowi nie będzie wygodnie.
Ja też urodziłam w czerwcu i Lili do teraz jeździła w gondoli, a dodam, że mieliśmy kupioną tą najmniejszą (75 cm).
Jeśli zdecydujesz się na większą i dodatkowo Twoje Maleństwo będzie drobniutkie tak jak nasza Lili to bez problemu dasz radę z gondolą przez całą zimę. W gondoli maleństwo jest chronione też przed wiatrem.
Noworodek jak najbardziej może jeździć w nosidełku z wkładką... nawet musi. My nawet na spacery czasem chodziliśmy z fotelikiem wpiętym na stelaż zamiast gondoli :)
Co do wożenia noworodka w spacerówce nawet z wkładką to nie pomogę, bo nie próbowałam, a nie chcę Cię wprowadzać w błąd.
Pozdrawiam serdecznie :)
Lepiej zainwestować w dobrą gondolę. Tak jak pisała Alina, gondola chroni przed wiatrem i zimnem bardziej niż nosidełko. Są wózki z dużymi gondolami, ja miałam taką we wózku Bebetto, spokojnie do 8 miesiąca dziecko może jeździć. Dziecko w nosidełku, foteliku powinno jak najkrócej leżeć, bo to nie jest dobra pozycja dla małych plecków, nawet podczas dłuższej jazdy trzeba robić pół godzinne przerwy, aby troszkę odpoczęło.
UsuńZ doświadczenia też wiem (swojego i innych mam), że spacerówkę od wózka 3w1 szybko zamienia się na lżejszą. Sama spacerówką z zestawu jeździłam może ze 3 miesiące, bo była ciężka i niewygodna.
Ojeeeeej :) Nie wiem czemu, ale ta minka przypomina mi tu myszkę z jakiejś bajki :D
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie jakiej :)
UsuńLilka sama jak księżniczka z bajki ;D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBuziaki dla Ciebie :**
Jaka Lilia zainteresowana tym, co się dzieje w telewizji :) Miś tak reaguje na reklamy ;)
OdpowiedzUsuńKochana i u nas reklamy są bardzo interesujące :)
UsuńJuż w ciągu dnia prawie cały czas mamy wyłączone telewizor, bo Lili tylko w niego zapatrzona...
Jakie zainteresowanie bajeczka :)
OdpowiedzUsuńMaskotka z tyłu urocza - zawsze tak trzyma kocyk? :D
Tak kocyk jest przyszyty to łapek, ale bez problemu można go odpruć.
UsuńPozdrawiam :)
pełne zaangażowanie w podążaniu za fabułą bajki:)
OdpowiedzUsuńChyba tak :)
UsuńA mama tu lata z aparatem i przeszkadza :):)
Mój też tak uwielbiam bajki :D
OdpowiedzUsuńBajka to jest to :)
UsuńW sprawie wygranej w Projekcie - na naszego maila poprosimy adres do wysyłki książki. Po drugą nagrodę osobiście do Sponsorki :)
Usuńale uroczy zadarty nosek :) Zaciekawienie na twarzy Lili bezcenne ;)
OdpowiedzUsuńTen zadarty nosek już było widać na zdjęciach z USG :)
UsuńMoja bajek nie chce oglądać :) A projekt bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńNo proszę :)
UsuńWyjątkowe dziecko :)
Pozdrawiam ciepło :)
U nas nawet bajki nie trzeba, byle by tv był włączony. Na szczęście po chwili się nudzi i zapomina.
OdpowiedzUsuńU nas niestety nie zapomina.
UsuńTak więc teraz telewizor włączony rzadko kiedy :)
Jak słodko zapatrzona :) Moja to już bajek spokojnie nie ogląda, zawsze musi skomentować :)
OdpowiedzUsuńTo macie wesoło :)
UsuńO! :)
OdpowiedzUsuńA jak! :)
UsuńWidać, że bajka interesująca :) słodka.
OdpowiedzUsuńhttp://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Śliczna minka!:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJeju jak Lila się zmienia :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad kupnem tego samego wózka jaki posiadacie, tylko martwi mnie spacerówka, nie jest ona za cięzka? jest przeznaczona dla dzieci do, którego mesiąca.
OdpowiedzUsuńNiestety na temat spacerówki nie mogę się jeszcze wypowiedzieć.
UsuńLili cały czas jeździ w gondoli.
Dziś zdecydowałam, że wyciągnięcie spacerówki chce jeszcze przeciągnąć do połowy lutego.
Recenzja wózka (bez spacerówki) jest już na blogu:
http://alinadobrawa.blogspot.com/2013/09/wozek-graco-symbio.html